Warhammer Wiki
Advertisement
Pobrane
PBTTC-Special-Edition-2

Pan zimy, wilków i bitwy

Ulric jest imperialnym bogiem wojny, zimy i wilków, "boskim obrońcą północnego imperium" i znaczącym członkiem panteonu Starego Świata. Niegdyś czczony jako główny bóg wojny wśród starożytnych plemion Kotliny Reik i postrzegany jako patron wczesnego Imperium, jego wpływy w południowych regionach Imperium zostały w większości uzurpowane przez nowo powstałe religie Sigmarytów i Myrmidian. Mimo to, Ulrican pozostaje przede wszystkim w Middenlandzie, Ostlandzie i większości Nordlandu, gdyż wojownicze prowincje Imperialnej północy wiedzą, że wśród niebian jest tylko jeden prawdziwy wojownik i dlatego pozostają nieprzeniknioną twierdzą Kościoła Ulrican.

Ulric jest wściekłym, dzikim bogiem. Drapieżna manifestacja nieokiełznanej mocy, pasująca do głównego boga barbarzyńskiej rasy, jakim byli starożytni przodkowie Imperium. Są tacy wśród zbyt cywilizowanych kultów Myrmidii i bardziej fundamentalistycznych elementów kultu Sigmara, którzy krytykują jego barbarzyństwo. Niektórzy, jak były kapłan Sigmarytów Richter Kleiss, są na tyle odważni, że nawet zrównują go z Mrocznymi Bogami Norsemenów, a zwłaszcza z Khornem. Ze swojej strony, Ulricanie nie zwracają uwagi na takie sentymenty. Rzeczywiście, Ulric jest surowym bogiem, ale kiedy nadchodzą zimy i okrutne burze ogarniają ziemię, to właśnie wilk przeżywa, podczas gdy jagnięta giną.

Opis[]

Według Liber Lupus, Teutonengeschichte i Ulric Creed, głównych świętych tekstów Kultu Ulryka, Ulryk jest bratem Taala, który jest Panem Głębokiej Puszczy, tak jak Ulryk jest Panem Wojny i Zimy. Pomimo chwały Wilczego Władcy, wydawało mu się, że Taal, który rządził światem we wszystkich porach roku, podczas gdy Ulric mógł rościć sobie prawo do panowania tylko zimą, był przed nim we wszystkim. Zwierzył się z tych obaw swojemu bratu, który zapytał go, co będzie musiał zrobić, aby pozbyć się tych zmartwień ze swojego umysłu. Ulric odpowiedział, że szuka miejsca, o którym mógłby na zawsze powiedzieć, że należy do niego i tylko do niego.

Z miłości do brata Taal podarował Ulricowi wielką górę i absolutne panowanie nad otaczającymi ją zimnymi lasami. Niezwykle zadowolony z tego daru, Ulric podziękował bratu i roztrzaskał szczyt góry pięścią. Następnie zarządził, że jego zwolennicy zajmą górę i otaczające ją surowe lasy, wznosząc potężną świątynię, aby świętować jego chwałę aż do nadejścia Tego, Który Przynosi Czasy Końca. Do dziś wielka góra zasiedlona przez wyznawców Ulryka znana jest zarówno jako Fauschlag, jak i Ulricsberg.

Legenda głosi, że Ulric przemierzał niegdyś te ziemie, prowadząc ze wschodu plemię wojowników znanych jako Teutogeni. Ci dzicy wojownicy wyrżnęli się z rdzennych plemion leśnych Reik, aby zabezpieczyć nową ojczyznę i udowodnić swoją dominację, poświęcając każde zabójstwo na cześć swojego boga wojny. Po niezliczonych latach rozlewu krwi Ulric poprowadził tych dzikich plemion do wielkiej góry w mroźnych lasach lodowatej północy.

W tym momencie uderzył pięścią w szczyt góry (lub trzonkiem topora, w zależności od wersji opowieści), a z miejsca, w którym jego pięść uderzyła w kamień, wyrósł wielki płomień. Teutogeni podążyli za bladoniebieskim światłem, nękani po drodze przez wygłodniałe stada olbrzymich wilków. Choć wygłodzeni i ostrożni, Teutogeni odpowiedzieli na wycie wilków własnymi okrzykami bojowymi i starli zęby i pazury z toporem i młotem. Święte księgi Kultu Ulryka mówią, że Wielki Ulryk był zadowolony z odwagi swojego ludu i skąpał Teutogenów w zimnym świetle, które sprawiło, że wilki spanikowały i uciekły.

Teutogowie w końcu dotarli do góry i w zachwycie nad uświęconym miejscem, które teraz nazwali Faustschlag, co oznacza "Uderzenie Pięści" w ich dialekcie Old Reikspiel, natychmiast przysięgli zbudować w tym miejscu najwspanialszą ze świątyń, w której na zawsze będą czcić potężnego Ulryka, ich boga zimy, wilków i wojny. Wiara Ulryka rozprzestrzeniła się później na inne plemiona, które zasiedliły dorzecze Reik wraz z Teutogenami. Ostatecznie Ulric stał się najważniejszym bogiem-wojownikiem plemion Reik i patronem wielu wojowniczych plemion poza Teutogenami, takich jak Unberogeni i Turyngowie. Przewodząc Sali Wiecznego Wojownika, Ulric był kochany i obawiany przez wszystkie starożytne plemiona. Jednak dla Teutogenów Ulric zawsze pozostanie ich bogiem; ich potężnym wodzem, który poprowadził ich do chwały.

Wielkie czyny Ulryka są opisywane w świętych księgach jego czcicieli. Poprzez metaforę i analogię uczą one, jak bóg-wilk oczekuje od swoich wyznawców. Jako bóg-wojownik, Ulric preferuje bezpośrednie podejście i rozkoszuje się nieuniknioną konfrontacją, którą takie podejście wywołuje. Oczekuje siły, honoru, bezwzględności, samodzielności i odwagi od swoich wyznawców i jest rozgniewany niehonorowymi przejawami słabości i tchórzostwa. W rzeczy samej, Credo Ulryka jest wypełnione rozdziałami, w których Wilczy Bóg karze tych, którzy ośmielają się okazywać strach. W rezultacie odporni Ulrykańczycy stoją silni i wierni, wycofując się tylko na rozkaz przełożonych, a nawet wtedy najbardziej niechętnie.

W dawnych czasach, gdy Bogowie Chaosu tworzyli swoją twierdzę na północy, to właśnie Potężny Ulryk zażądał od swoich braci powstania i podjęcia z nimi walki, zanim staną się zbyt potężni. Niestety, innym bogom brakowało odwagi Ulryka, więc Władca Zimy został zmuszony do samotnej podróży i zmierzenia się z Mrocznymi Władcami Północy. Dzięki tej inspirującej opowieści Ulricanie starają się naśladować samowystarczalność swojego boga we wszystkim, tak jak Ulric wymaga od swoich wojowników, by radzili sobie sami. Ulricanie wierzą, że najlepszym nauczycielem jest błąd, który można przeżyć.

Wyposażenie i manifestacja[]

Ulricstatue

Ulric jest powszechnie przedstawiany jako potężny wojownik odziany w futra i żelazną zbroję, przez co przypomina barbarzyńskich wojowników starożytnych plemion. Jego długie czarne włosy i broda są białe od szronu, a on sam dzierży potężny topór bojowy lub młot wojenny. U jego boku znajdują się dwa wielkie, warczące wilki. Inne wizerunki Ulryka przedstawiają go jako masywnego białego wilka.

Legendarny topór Ulryka znany jest jako Blitzbeil; w niektórych tradycjach opowieści o założeniu Middenheim mówi się, że Ulryk uderzył w górę tym potężnym ostrzem z żelaznym trzonkiem, powodując, że srebrnobiały Płomień Ulryka wyrósł w centrum góry.

Kult Ulryka[]

Kult Ulryka, znany również jako Kościół Ulryka lub Kult Ulrykański, jest państwową organizacją religijną, która zarządza kultem i modlitwami wyznawców Ulryka, Boga Wojny, Zimy i Wilków. Pod względem potęgi i wpływów ustępuje jedynie Kultowi Sigmara, a sam Kult Ulryka jest jedną z najstarszych religii, której początki sięgają czasów na długo przed stworzeniem Imperium Człowieka przez jego założyciela, Sigmara Heldenhammera. Ulric jest zdecydowanie najbardziej wojowniczym ze wszystkich bogów panteonów Starego Świata, uosabiając odwagę, siłę i moc ludzkości w obliczu przytłaczających przeciwności losu. W panteonie bogów północy jest bratem Taala, boga pustyni i szwagrem Rhyi, bogini płodności. Jest czczony głównie na północy Imperium, na terytoriach Wielkiej Baronii Nordlandu, Wielkiego Księstwa Ostlandu, a zwłaszcza Wielkiego Księstwa Middenlandu. Czciciele Ulryka zachowują ducha i tradycje swoich przedimperialnych przodków, a przywódcy Kultu Ulryka są w stanie prześledzić jego korzenie ponad trzy tysiąclecia wstecz.

Przywódcą Kultu jest Ar-Ulric, prowadzony obecnie przez odważnego i wojowniczego Emila Valgeira. Pod nim znajdują się różni Arcykapłani, którzy zajmują hierarchię Kultu, w tym Wielki Mistrz Rycerzy Białego Wilka. Każdy arcykapłan jest odpowiedzialny za główną świątynię i ma zastępcę arcykapłana, czasami nazywanego Denfatherem, który pomaga i zarządza świątynią. Pod nimi znajdują się kapłani różnych poziomów, a poniżej nich wtajemniczeni kultu.

Symbolem Ulryka jest biały wilk, a jego wyznawcy często noszą wilcze skóry jako peleryny, które zostały zabrane przez zwierzę zabite własnymi rękami zgodnie z zasadami Ulryka. Powszechnie przedstawiany jest jako potężny wojownik w stylu plemion, które założyły Imperium: jego długie włosy są rozpuszczone, jego gęsta czarna broda jest posrebrzona mrozem, dzierży gigantyczny dwuręczny młot i idzie do bitwy bez hełmu, aby pokazać swoją odwagę. Jego wyznawców jest wielu i to dzięki dzikości i honorowi, które ten bóg zaszczepił północnym ludom Imperium, żadna armia, nieważne jak wielka i przerażająca, nigdy nie pokona niezłomnego ducha wybrańców Ulryka, a mówi się, że tak długo, jak Płomień Ulryka trwa nawet w najciemniejszych dniach, twierdza-miasto Middenheim, serce ich wiary, nigdy nie upadnie przed tymi, którzy chcą ją zniszczyć.

Opis kultu[]

   "Stary Biały Wilk cię wywęszy, Stary Biały Wilk z warkoczem,

   Stary Biały Wilk na ciebie zapoluje, Stary Biały Wilk cię rozszarpie!"

       -Rymowanka dla dzieci Middenheimer.

Niegdyś kult Ulryka był niemal powszechny wśród plemion dorzecza Reik. Wszystkie klany, od Teutogenów na północy po Brigundian na południu, składały hołd Władcy Zimy, a największym zaszczytem wśród plemion było dla wojownika zginąć w bitwie i wejść do sal Ulryka, gdzie ucztowali w jego sali i polowali pośród zaśnieżonych równin jego królestwa. Ilekroć ludzie jechali na wojnę, odbywało się to przy okrzykach wilków i pod wyłącznym spojrzeniem Wilczego Króla.

Ale wśród wszystkich ludzi ze starożytnych plemion, żaden nie był bardziej oddany i pobożny w kulcie Ulryka niż Sigmar Unberogen. W rzeczy samej, Bóg-Król Imperium był niezachwianie Ulrykaninem; walcząc w każdej bitwie z imieniem wilczego boga na ustach i poświęcając każde zwycięstwo jego chwale, był naprawdę wybranym wojownikiem Ulryka, a furia zimowego wilka płynęła w jego żyłach. Kiedy Sigmar został obwołany cesarzem wszystkich ziem ludzi, uklęknął przed Ar-Ulriciem, kapłanem-wojownikiem przepełnionym pierwotną mocą boga. Tak więc to sam Sigmar, obecnie uważany za boga-patrona Imperium, był pierwszym Ulrykaninem, który nosił płaszcz Imperatora.

Południowe prowincje zapomniały jednak o potędze Ulryka. W miarę jak Imperium stawało się coraz bardziej cywilizowane, ludzie z południowych prowincji byli przerażeni surowymi i surowymi rygorami wyznania Ulryka, preferując zamiast tego łagodniejsze bóstwa. Podczas gdy kult Ulryka głosił niezależność i kapitulację jedynie przed swoim bogiem, kult Johanna Helstruma, który czcił bohaterskiego Sigmara jako boga Imperium, głosił absolutną lojalność wobec Imperium i jego przywódców. Z czasem szlachta zaczęła nawracać się z wiary Ulryka na nową religię Johanna, preferując tę drugą doktrynę, ponieważ pomagała ona wzmocnić ich autorytet. Coraz częściej kult tego starożytnego, bohaterskiego bóstwa staje się reliktem minionej epoki na południowych krańcach Imperium.

Północne prowincje Imperium pozostają jednak twierdzą kultu Ulryka. Podczas gdy Sigmaryci chwalą się, że ich Wielki Teogonista utrzymuje największą władzę nad sprawami państwowymi w stolicy Altdorfie, Ar-Ulric, najwyższy kapłan kultu, pozostaje Elektorem we własnym imieniu, a potęga kultu na północy pozostaje niezaprzeczalna.

Pomimo znacznej utraty wpływów, Ulric pozostaje drugim najbardziej znanym i powszechnie czczonym bogiem w Imperium, ustępując jedynie samemu Sigmarowi. Jego historyczne znaczenie jako głównego boga starożytnego Imperium oraz status patrona i Pana Sigmara zapewnia mu ogromny szacunek, nawet wśród samego Kościoła Sigmarytów. Większość żołnierzy Imperium nadal oddaje hołd Wilczemu Królowi, ponieważ podczas gdy Sigmar reprezentuje duchową siłę i wolę pokonania zła, a Myrmidia rządzi strategią, to tylko Ulric obdarza ludzi siłą do prowadzenia wojny i furią do niszczenia wrogów. Rywalizacja między Ulrykiem a Sigmarem doprowadziła do pewnego poziomu postawy między dwoma kultami, przy czym Ulrykanie postrzegają Sigmarytów jako początkujących słabeuszy, podczas gdy Sigmaryci potępiają Ulrykan jako brutalnych barbarzyńców.

Ulrykanie słyną z niezłomności i niezawodności. Są powolni w wybaczaniu i mściwi, gdy ktoś ich skrzywdzi, a jednocześnie serdeczni i otwarci na sojuszników oraz szybko okazują przyjaciołom wyrozumiałość. Ich metody są krótkie i rzeczowe, rygory proste, a kazania pozbawione pretensjonalności typowej dla innych kultów. To połączenie siły charakteru, praktyczności i prostej uczciwości sprawia, że Kult Ulryka jest dość popularny wśród zwykłych ludzi.

Sami Ulricanie są swoim bogiem w mikrokosmosie: zuchwali, hałaśliwi wojownicy z żądzą walki i niezrównanymi umiejętnościami wojennymi. Nawet kapłaństwo Ulryka składa się wyłącznie z wysoce utalentowanych wojowników, a w niektórych przypadkach kult inicjuje tylko tych, którzy mają akceptowalną historię wojskową lub tych, którzy w inny sposób sprawdzili się w walce. Zaciekli i sporni z natury, gdy dwóch oficerów kultu wejdzie w konflikt, zwykle wybucha pojedynek między nimi, aby zdecydować o dominacji, a przegrany ostatecznie podporządkowuje się życzeniom zwycięzcy. Tak więc dla Ulrykanów siła czyni dobro.

Chwała Ulryka jest głównym celem jego kapłanów, a chwałę takiego boga karmi się krwią jego wrogów. Tak więc Ulrykanie wyją z dzikiej radości z każdej kropli krwi przelanej w bitwie i cieszą się z bezlitosnej rywalizacji zbrojnej. Ich wiara jest bowiem wiarą wojenną, a powodem jej istnienia jest tworzenie potężnych wojowników służących w armiach Imperium, zwłaszcza w zakonach rycerskich, aby mogli nieść słowo Ulryka na całym świecie poprzez swoje heroiczne wyczyny na polu bitwy. Kult odrzuca broń dystansową i proch strzelniczy, preferując broń wymagającą bezpośredniego użycia umiejętności i siły. Ulricanie gardzą również podstępem i wszelkimi niuansami taktycznymi, które mogą być interpretowane jako tchórzostwo, co prowadzi ich do konfliktu zarówno z Myrmidianami, jak i Ranaldanami.

Pobożnych Ulrykanów można rozpoznać po długich włosach i zaniedbanych brodach, noszonych na wzór ich bóstwa. Kapłani kultu noszą czarne szaty z odznaką wyjącego wilka, często z wilczym futrem lub futrzanym wykończeniem

W rezultacie Ulricanie są znani w całym Imperium i poza nim jako przerażający wojownicy. Prawdopodobnie najsilniejsi i najbardziej zdecydowani ze wszystkich armii Imperatora. Przerażający kapłani-wojownicy kultu są podziwiani w całym Imperium za swoją bitewną siłę i odwagę pod ostrzałem, podobnie jak legendarni Rycerze Białego Wilka: zakon templariuszy poświęcony Ulrykowi. Szkolenie wojskowe jest obowiązkowe dla każdego z kapłanów Ulryka i nie ma wśród nich nikogo, kto nie widział bitwy. Najbardziej fanatyczni wojownicy Ulryka są prawdziwymi postrachami pola bitwy - krwiożerczymi berserkerami, których obawia się wielu w Imperium i których uważa się za niewiele różniących się od potwornych, czczących Chaos Maruderów z Norsca.

Zasięg kultu[]

Ulryk jest czczony w całym Starym Świecie jako starożytny bóg wojny i zimy. Jego kult najbardziej rozrósł się w Imperium, Kislevie i Norsce (tam znany jest jako Olric). Wiara w Ulryka jest dominująca w Kislevie i Norsce, zaś w Imperium walczy o popularność z kultem Sigmara który stara się zostać oficjalna religią Imperium. Ulryk był też dominującym bóstwem w Bretonii do momentu pojawienia się kultu Myrmidii kilka wieków temu.


Symbole
[]

Wyznawcy Ulryka identyfikują się z następującymi symbolami; Biały Wilk (wataha złożona z samych białych wilków biega swobodnie po świątyni Ulryka w Middenheim), wielki, dwuręczny topór, zamkowy mur, oraz góra pokryta śniegiem. Kapłani noszą czarne, wełniane szaty z kapturami i z głową wilka wyszytą na lewej piersi lub z peleryną ze skóry szarego (bądź białego) wilka. Kapłani trzeciego poziomu (i wyższych) mają srebrno-szare szaty. Emblematami często są wisiorki z głową wilka wykonane z brązu, lub pektorały z symbolami wilka. Kapłani wyższych poziomów mają często dwuręczny topór lub włócznię z ornamentowaną głową wilka jako atrybut swej władzy i pozycji. Jakiekolwiek inne symbole są zbędne, bo ich czyny mówią same za siebie. Templariusze Białego Wilka mogą nosić swe barwy heraldyczne na tarczy, lub elementach ubioru, lecz zbroja zawsze ma zdobienia z motywami wilka, a na plecach zawsze jest peleryna w srebrno-szarej wilczej skóry. Część Templariuszy zamiast tarczy i włóczni używa dwuręcznego topora. Szpony Zimy noszą zwykle standardowe ubrania w jakich zwykle chodzą najemnicy, z wyszytą na lewej piersi głową wilka. Na tarczach mają namalowaną białą głowę wilka na czarnym tle.

Znaki Ulryka[]

Kultyści Ulryka używają pozdrowienia "U". Kciuk przytrzymuje środkowy i serdeczny palec dłoni, a palec wskazujący i mały wystają do góry. Salut ten jest używany przed bitwami i do witania innych Ulrican. Kiedy jest odwrócony, służy jako straszna zniewaga dla wrogów kultysty. Naukowcy zajmujący się różnymi kultami widzą duże podobieństwo między tym symbolem a tym używanym przez Sigmarytów i możliwe jest, że oba pozdrowienia pochodzą od tych samych plemion dawno temu.

Wśród bardziej prymitywnych członków kultu trzymanie otwartych ust z niedomkniętymi zębami jest oznaką braku szacunku - podobnie jak wilk obnaża zęby przed wrogiem. Jest to często połączone z dzikim warknięciem, więc intencja rzadko jest źle interpretowana.

Machanie palcem lub stukanie stopą jest oznaką przychylności, okazywaną tym, którzy przedstawili dobrą propozycję. Zamknięcie oczu jest interpretowane jako oznaka wielkiego zaufania. Wreszcie, nieliczni Ulrykanie zawierają pakty, gryząc się nawzajem w dłonie aż do pobrania krwi. Następnie mieszają płyn, tworząc pakt.

Świątynie[]

Główną siedzibą kultu Ulryka jest Middenheim, zwanym też Miastem Białego Wilka. To tam sprawuje władzę główny kapłan zwany Ar-Ulryk (to imie zostało zaczerpnięte z języka wymarłego już plemienia Teutonów i znaczy "wybraniec Ulryka"). Mniejsze świątynie znajdują się w każdym miescie w Kislevie, Norsce oraz Imperium. Pomniejsze świątynie są prowadzone przez wysokich kapłanów zwanych Frei-Ulryk czyli doradcami Ulryka. W razie potrzeby każdy z kapłanów którym podlega jakaś świątynia może zwołać u siebie synod. Wtedy delegacje z każdej świątyni zbierają się w świątyni zwołującego aby radzić nad problemem (lub po prostu ów problem roznieść w pył frontalnym atakiem). Podobnym sposobem wybiera się nowego Ar-Ulryka. Synod odbywa się w tym przypadku w głównej świątyni w Middenheim i tam dokonuje się wyboru nowego arcykapłana gdy stary umrze lub zostanie usunięty. Wybraniec stacza pozorowaną walkę z rytualnym oponentem, aby nie było wątpliwości, że to właśnie on jest wybrańcem. Dawne przekazy mówią, że kiedyś walka nie była pozorowana, lecz prowadziło się ją na prawdę i często kończyła się śmiercią jednego z walczących.

Świątynie Ulryka zwykle są budowane z kamienia, ale stare świątynie w Norsce mogą być drewniane. Zwykle są stawiane na planie kwadratu z placem po środku. W środku płonie Wieczny Ogień podsycany przez kapłanów lub świątynnych najmitów. Nad bramą wejściową zawsze jest rzeźbiona w kamieniu głowa wilka a cała świątynia wygląda z zewnątrz jak twierdza (w końcu to jedna z jej ról). Wewnątrz niema zbyt wiele dekoracji, a jeśli już jakieś się znajdą, to przedstawiają zimowe sceny batalistyczne.

Fauschlag[]

Najświętszym miejscem Ulryka jest legendarny Fauschlag, znany również jako Ulricsberg. W dawnych czasach największymi bogami byli Ulric i Taal; najpotężniejsi i najbardziej czczeni. Jednak Ulric był zmartwiony, ponieważ wydawało się, że jego starszy brat jest przed nim we wszystkim. Wyraził swoje obawy Taalowi, a Władca Lasów zapytał brata, co mogłoby go uspokoić. Ulric odpowiedział, że chciałby mieć domenę, o której mógłby powiedzieć, że należy do niego i tylko do niego. Taal rozważył tę prośbę i postanowił spełnić życzenie młodszego brata. Podarował Ulricowi wielką górę otoczoną surowymi lasami pełnymi dzikich bestii. Zadowolony z tego Ulric podziękował starszemu bratu i uderzył potężną pięścią w szczyt góry. Ogłosił, że w tym miejscu jego wybrany lud, Teutogeni, zamieszka i zbuduje potężną fortecę i świątynię, w której jego ogień będzie płonął wiecznie, a ludzie będą podróżować daleko i daleko, by oddać mu hołd. Tak narodził się Fauschlag, co w języku Teutogenów oznacza "uderzenie pięścią".

Ulricsberg został odkryty przez Artura z Teutogenów w -50 IC. Naciskając na krasnoludy, kazał zbudować tunele przez górę, sięgające jej szczytu. W ten sposób był w stanie zbudować wspaniałe miasto Middenheim, co w języku krasnoludów oznacza "wieżę strażniczą w środkowym miejscu". W 63 IC, Wulkan, a następnie Ar-Ulric, doświadczył wizji uderzenia Ulryka w szczyt góry i zainspirowany, zbudował wielką Świątynię Ulryka wokół potężnego płomienia, który wyrósł z miejsca, w którym pięść Ulryka uderzyła w kamień góry.

Płomień Ulryka[]

Wspaniały srebrno-biały płomień, który płonie wiecznie w centrum wielkiej Świątyni Ulryka znajdującej się w twierdzy boga - Middenheim. W zamierzchłych czasach, gdy plemiona Wschodu wciąż zasiedlały ziemie dorzecza Reik, Ulric wybrał wielką górę na północy krainy na swoją ziemską domenę. Jednym uderzeniem pięści zniszczył szczyt góry, czyniąc go płaskim. Tam, gdzie uderzyła jego pięść, pojawił się wielki, zimny płomień, który zawsze szaleje w białej furii. Wokół tego ognia wybrani ludzie Ulryka, okrutni Teutogeni, obrali sobie za dom górę, która odtąd na zawsze będzie znana jako Fauschlag. To pod rządami wojowniczego wodza, Artura, miasto Middenheim zostało zbudowane na Fauschlag, po tym jak Artur zmusił Krasnoludów do przekopania się przez górę w -50 IC. Wielka Świątynia Ulryka na górze Ulricsberg jest najświętszym miejscem poświęconym bogu w całym Starym Świecie, a wyznawcy boga mają obowiązek odbyć do niej pielgrzymkę przynajmniej raz w życiu.

Płomień Ulryka jest ucieleśnieniem łaski i wiecznego gniewu Ulryka. Mówi się, że jeśli ogień kiedykolwiek zgaśnie, świat na zawsze ogarnie zima. Jest to znak przychylności Ulryka, jeśli człowiek może wejść do Płomienia i wyjść z niego bez szwanku. Rzeczywiście, kiedy Sigmar Unberogen walczył z Arturem z Teutogenów o kontrolę nad plemieniem Teutogenów, został wrzucony do ognia przez ataki Artura. Zamiast spłonąć, Sigmar połączył się z samą esencją swojego boga i wyłonił się z ognia nie tylko bez obrażeń, ale także płonąc zimną mocą wilczego boga. Kiedy jego ryk wyrwał się z jego gardła, był to skowyt wilka, a nie dźwięk człowieka, i jednym uderzeniem pokonał Artura - w ten sposób Sigmar w końcu zjednoczył plemiona z pomocą swego potężnego Pana.

Sanktuarium Wilka[]

Przy wiejskiej drodze, dziesięć mil na północ od Altdorfu, znajduje się mało znana świątynia. Wieża o powierzchni dziesięciu stóp kwadratowych i wysokości czterech pięter zwęża się i wznosi, aż kończy się wyłożoną kafelkami dzwonnicą. Nie ma tam jednak dzwonu, nie było go od setek lat. Na parterze wieży znajduje się drewniany ołtarz podtrzymujący rzeźbiony posąg wilka. Na ścianie za ołtarzem wyryta jest starożytna opowieść: Sigmar i Ulric. Zgodnie z lokalnymi legendami, wieża upamiętnia miejsce, w którym Sigmar został poddany próbie przez Ulryka, który podobno walczył z nim pod postacią wielkiego białego wilka. Sigmar walczył z potężną bestią do upadłego, a wilk, będąc pod wrażeniem jego męstwa, oszczędził Sigmara.

Chociaż jest to jasne z powodu jego zniszczenia, niewielu odwiedzało go w niedawnej przeszłości; siła kultu Ulryka od dawna podupadała na bardziej szlachetnym południu, a zatem niewielu pielęgnowało tę starożytną świątynię. Mimo że świątynia należy do kultu Ulryka, nic dziwnego, że pozostaje bez opieki tak daleko na południu.

Przyjaciele i wrogowie[]

Ulrykowcy sa silnie związani z wyznawcami Taala i Rhyi, oraz przyjaźnie nastawieni do kultu Manann'a. Z rezerwą odnoszą się do bogów starych ras, uważając, że ich czas już przeminął (ale darzą wielką estymą krasnoludzkich bogów wojny i walki; Morngrima, Grimnira i Throrina). Ograniczonym szacunkiem darzą kult Myrmidi za to, że ogranicza wojownika jakimiś bzdurnymi zakazami i nie pozwala mu się w pełni oddać walce. Chłodne stosunki łączą wyznawców Ulryka z kultem Sigmara, a wyznawców Ranalda uważają za bandę tchórzy.
Sekretne stowarzyszenie w ramach kultu Ulryka wspomaga tak zwaną Herezję Sigmara, czyli pogląd, że Sigmar nie był bogiem tylko wielkim herosem który został pobłogosławiony przez Ulryka. Klerycy Sigmara w najlepszym wypadku są uważani za oszustów , a w najgorszym za ludzi sprzymierzonych z demonami, które dają im magiczną moc.
Wyznawcy Ulryka są zaprzysięgłymi wrogami wszelkich przejawów Chaosu, a zwłaszcza Khorne'a i wszystkich goblinoidów.


Święta
[]

Ulryk ma trzy główne święta: Jesienne zrównanie dnia z nocą (Mittherbst), środek zimy (Mondstille) i wiosenna równonoc (Mitterfruhl). Wyznaczają one początek, środek i koniec zimy. Zwykle są obchodzone z wielką pompą i paradami na cześć boga.


Święci
[]

Zwykle są to wielcy wojownicy którzy poświęcili swe życie walce z Chaosem we wszelkiej formie i zginęli zabijając większość, jeśli nie wszystkich swoich wrogów. Często świętymi zostają kapłani którzy poprowadzili samobójczą krucjatę na Pustkowia Chaosu. Jednym z nich został Gotthard Keppler, kapłan, który poprowadził całą męską populację pewnego miasta na taką wyprawę. Wszyscy zginęli ale zniszczyli armię Giacomo Krwaworekiego, która zagrażała miastom Imperium.

Wymagania kultu[]

Wyznawcy muszą mieć ukończoną przynajmniej jedną profesję związaną z walką. Po przystąpieniu do kultu muszą dalej żyć walką tak długo, aż zostanie podjęta decyzja o przypisaniu ich do konkretnej świątyni.
Zakony wojowników w ramach kultu Ulryka: Szpony Zimy są fanatycznymi wyznawcami Ulryka. Ci ubrani na czarno mnisi noszą szaty najemników i patrolują lasy Imperium, Kisleva i południowej Norski w poszukiwaniu wszelkich przejawów Chaosu. Nie ograniczają się tylko do patroli lecz atakują bandy mutantów i inne zgrupowania sług Chaosu tak długo, aż jedna ze stron nie zostanie unicestwiona. W rejonach w których działają, maja opinię zbawicieli ale wyznawcy Sigmara mają o nich zupełnie inne zdanie. Dzieje się tak dlatego, że ataki na pomniejsze świątynie Sigmara nie są rzadkością i nie spotyka ich za to żadna kara gdyż są one traktowane jako "nieuniknione poboczne stary". Często też wspomagają Herezję Sigmara.

Wstępujący w szeregi Szponów Zimy muszą być wojownikami oraz wyznawcami Ulryka. Nie mogą się przyłączyć dopóki nie zostaną pokierowani przez samego boga zesłaną przez niego wizją.

Templariusze Białego Wilka są uosobieniem gwałtowności i porywczości spotykanej zwykle u berserkerów, ale nic błędniejszego. Wizerunek półnagiego Templariusza barbarzyńcy w szale atakującego hordy mutantów jest z goła błędny. Teraz mają oni wysokiej jakości zbroje płytowe i są wykształconymi ludźmi, którym nie przeszkadza, że zamiast studiować opasłe tomiska w zaciszu biblioteki muszą uganiać się zimą po lasach. Tak czy inaczej są straszliwymi przeciwnikami w walce, ale nie bezmózgimi maszynami do zabijania.
Chcący do nich przystąpić, muszą wykazać się odwaga i zdolnościami na polu walki. Poza tym muszą być kapłanami Ulryka co najmniej drugiego poziomu. Zanim zostaną pełnoprawnymi członkami, muszą przejść próby wyznaczone im przez zwierzchnika najbliższej świątyni.

Przykazania[]

Wszyscy wyznawcy Ulryka żyją według tych reguł:


  •  Odważny człowiek umiera raz, lecz tchórz umiera tysiącem śmierci. Gdy wszystko inne zawiedzie, atakuj.


Prawdziwy wojownik nie ucieka się do sztuczek czy podstępu. Obce jest mu też kłamstwo. To jednak nie ogranicza możliwosci przeprowadzenia ataku z zasadzki, czy używania kamuflażu.

  • Zawsze bądź posłuszny rozkazom przełożonego. Wyjątkiem mogą być sytuacje w których wykonanie rozkazu naruszało by któreś z pozostałych przykazań.
  • Nigdy nie odmawiaj walki. Nie ma możliwości nieprzyjęcia wyzwania.
  • "Nowoczesne" bronie, takie jak; kusze, broń palna, artyleria czy bomby są dla tchórzy i jako takie są zakazane.
  • Wilcza skóra może być noszona tylko przez tych którzy własnoręcznie zabili wilka gołymi rękami, lub z pomocą broni dostarczonej przez naturę (kamień, zaostrzony patyk itp.).
  • Ogień w świątyni jest święty. Nie można dopuścić, by zgasł.
  • Zwalczaj Chaos w każdej formie i miejscu.
  • Nie uciekaj z pola bitwy, chyba że przewaga przeciwnika jest przygniatająca, lub wyższe dobro usprawiedliwia takie działanie.
  • Wojna jest dobra, gdyż człowiek osiąga w jej czasie pełnię swoich możliwości.
  • Polegaj na sobie, bo dookoła szerzy się dekadencja i zepsucie.

Zakony i podkulty[]

   Zakon Wyjącego Wilka (Order of the Howling Wolf) - Zakon kapłanów, będący jednym z głównych zakonów Kultu Ulryka. Chociaż są popularni w Middenlandzie i Nordlandzie, reszta imperium uważa ich za niewyszukanych barbarzyńców.Są najbardziej znani z nauczania o znaczeniu samowystarczalności.

   Rycerze Białego Wilka - Rycerze Białego Wilka są największym zakonem rycerskim w Imperium. Jednostki tych rycerzy można znaleźć w niemal każdej ulrykańskiej świątyni.

   Zakon Zimowego Tronu - Członkowie Zakonu Zimowego Tronu żyją w odosobnionych klasztorach w Ostlandzie, Nordlandzie, Kislevie i Norsce. Wierzą, że nadejdzie czas znany jako "Evernacht", kiedy Ulric zniszczy swoich największych wrogów. Uważa się, że zima jest okresem przygotowawczym do tego czasu. Obecnym przywódcą Zakonu, znanym jako Ulricsson, jest Haargald.

   Synowie Ulryka - Synowie Ulryka to heretycka sekta Ulrykanów uważająca się za bezpośrednich potomków Ulryka. Uważają, że powinni mieć prawo do rządzenia całym kultem, a kult Ulryka powinien być legalny tylko w północnych stanach Imperium.

   Wolf-Kin - Wolf-Kin to fanatyczna sekta Kultu Ulryka, która działa na północnym terytorium Znani są z tego, że szukają wrogów Ulryka i walczą z nimi.

   Bractwo Topora - Zakon ten składa się wyłącznie z najbardziej oddanych Ulrykanów. Nie wiadomo, kto kontroluje ten kult ani jaki jest jego cel, ale większość uważa, że próbuje on zarezerwować Kult Ulryka tylko dla osób pochodzenia teutońskiego. Inna plotka głosi, że Ar-Ulric przyjmuje rozkazy od tej tajemniczej grupy.

   Rycerze Krwawej Pięści - Ulrykański zakon rycerski.

   Rycerze Północnego Krzyża - Ulrykański zakon rycerski.

   Rycerze Zakonu Szarego Wilka - Ulrykański zakon rycerski zajmujący się ochroną Świątyni Szarego Wilka.

SEKTY[]

Synowie Ulryka i Łono Ulryka

Wewnątrz góry Ulricsberg jest wedle wierzeń sekty Synów Ulryka miejsce zwane Łonem Ulryka.Synowie uważają się za bezpośrednich krewnych boga, który słynie z tego, że słodził setki jesli nie tysiące dzieci ludzkim kobietom. Pierwszym potomkiem miał być syn Grizeldy, córki Teutogeńskiego wodza, która uciekła w ciąży przed gniewem ojca do jaskini. Tam jedzenie przynosiły jej wilki a wodę piła ze świętego strumienia. W tym miejscu Synowie Ulryka wznieśli małą świątynię, której strzeże w każdej chwili kilkunastu wyznawców. Wiele córek Synów Ulryka spędza w niej noce z nadzieją, że Ulryk zechce z nimi spłodzić potomstwo.Synowie Ulryka są sektą, której głównym celem jest przejęcie władzy w kulcie Ulryka, do której wyciągają roszczenia. Wywodzą się z mieszkańców całego Imperium, lecz na północy członkami są tylko rdzenni Teutogeńczycy, którzy zajadle zwalczają wśród swoich szeregów wszystkich nieczystej krwi postrzegając ich jako oszustów i bluźnierców niegodnych uzurpowania sobie tytułu Syna Ulryka.Wszelka herezja w kulcie Ulryka wymierzana jest surowo i karana zazwyczaj śmiercią. Nieprzestrzegający zasad kodeksu Ulryka kapłanów lub świeckich oddanych przysięga służby bogu, ściga się i publicznie obdziera ze skóry lub rozbiera do naga i po rozciągnięciu na ziemi za ręce i nogi do przywiązanych wbitych w grunt pali, oddaje się na rozszarpanie przez głodne wilki. Rzadko lub przy drobnych wykroczeniach szyła się bez broni i jedzenia na zesłanie w dzikich rejonach przykrytej śniegiem północy.Synowie Ulryka stanowią znaczącą siłę i mają duże wpływy infiltrując kult ortodoksyjny, lecz nie ma komu poprowadzić ich do wyznaczonego celu. Brak charyzmatycznego Syna, który zjednoczyłby śmiertelnych półbogów oraz to, że każdy z nich widzi się za najbardziej godnego, jest najsłabszym punktem sekty.


Wilczy Bracia

Fanatyzm skrajnych Ulrykan często sprowadza ich na drogę heroicznej walki ze złem na północy Imperium szukając go z zapamiętaniem tylko po to by z barbarzyńską furią rzucić się do ataku przy pierwszym kontakcie wzrokowym. Zbrojni pielgrzymi nie zwracają uwagi na siły przeciwnika ani własne szanse oddając się zupełnie szału bitewnemu z Ulrykiem na ustach. Ubierają się w wilcze skóry i nie używają hełmów. Zapuszczają się daleko w terytorium wroga zwalczając mutanty, zwierzoludzi, orki polując na niedobitki rozbitej armii Chaosu.Często z braku wrogów pod ręką rozprawiają się z awanturnikami i rabusiami na szlakach północy oraz bronią wiosek narażonych na ataki zwierzoludzi. Czasami wymierzają kary poborcom podatkowym mając ich za symbol zła i wyzysku.Nie posiadają żadnych struktur organizacyjnych i może być nim każdy kto sie do nich przyłączy lub się nim okrzyknie.

Zakon Zimowego Tronu

ieć klasztorów na północnych rubieżach Imperium w Kiselvie, Ostlandzie i południowej Norsce głosi nadejście Wiecznej Nocy „Evernacht”, która będzie sądem Ulryka i oczyszczeniem, bo wieczna zima wyciśnie wszystkie moce z Chaosu.Aby przygotować ludzkość na nadejście „Evernacht” zakon ascetów organizuje wypady nocne puszczając z dymem wiejskie stodoły, spichlerze i magazyny, nauczając przy tym, że tylko wtedy będą mogli przeżyć, jeśli nauczą się zaciskać pasa. Nie trudno się dziwić, że nie spotykają się z aprobatą zamieszkujących tamte tereny ludzi, którym i bez Zakonu Zimowego Tronu mają ciężko jak związać koniec z końcem podczas zimy. Ponad sześć wieków temu Zakon Zimowego tronu został oficjalnie przyjęty do kultu Ulryka, co wywołało wiele kontrowersji oraz przyczyniło się do rozwoju zakonu na północy Starego Świata.Zakonnicy nazywani są Regnaritami na pamiątkę założyciela Ragnara Franzzsona, który pierwszy nauczał, że zima jest ćwiczeniem terenowym na przyjście „Evernacht” a Ulryka tytułował Królem Śniegu. Siedzibą jest kompleks jaskiniowy w Norsce, który odkrył założyciel zakonu i tam podobno ma być tajemniczy Tron Króla Śniegu. Przywódca Zakonu to Ulricsson a obecnie urząd ten sprawuje Haargald – olbrzymi wojownik Z Norski, który podobno odżywia się samym śniegiem i od trzydziestu lat nie przemówił ani słowem.Wielu w Imperium chciałoby wiedzieć czy Zimowy Tron jest prawdziwy i jaka jest jego natura, jak również to czy Ulricsson jest autentycznym ascetą.

SPORY DOGMATYCZNE[]

Kult brzydzi się skomplikowanych struktur a wyznanie wiary ma prostolinijne i nieskomplikowane jako nieliczny w Starym Świecie może poszczycić się niemalże brakiem większego problemu heretyckiego. Mimo to zażartym sporem dogmatycznym od początku powstania Imperium był spór teologiczny z kultem Sigmara.Współcześni Ulrykanie w nauce kultu juz otwarcie nie negują boskości Sigmara, uznając wyniesienie śmiertelnika na boży tron przez koronację Ulryka, który był sponsorem swojego ulubieńca. Mimo to powszechnie uważają, że skoro Sigmar był wyznawcą Ulryka to sprowadza się do roli służebnej mu i pomocniczej. Sigmaryci zagorzale temu zaprzeczają dowodząc, że co najmniej jest on równy Ulrykowi.W kontekście życia pozagrobowego, to wyznawcy kultu wierzą, że po śmierci ich duch idzie do lasu wiecznej zimy gdzie panuje Ulryk. Tam dusze polują z wilczymi watahami, walczą ze sobą w furiackim amoku, zabijają się i wskrzeszają każdego dnia. W rzeczywistości po śmierci dusza trafia do królestwa Morra którego są wiecznymi mieszkańcami, na wskutek, jak głosi legenda, targu między Taalem, Ulrykiem a bogiem umarłych i snu. Tam w Królestwie Morra duchy mogą, choć nie muszą, istnieć w tak właśnie wymarzonym za życia wymiarze rzeczywistości wiecznej.

Ważne osobistości[]

  •    Emil Valgeir - Ar-Ulric należący do kultu. Jako Elektor posiada znaczną władzę polityczną, choć niezmiennie oddaje swój głos na Hrabiego Middenheim.
  •    Wolfmar von Krutz - Najwyższy Kapłan Talabheim. Głęboko wierzy, że Sigmar nie jest bogiem.
  •    Erich Granholm - Najwyższy Kapłan Salzenmund.
  •    Katherine von Siert - Najwyższa Kapłanka Świątyni Sudfast, żeńskiej świątyni w Nordlandzie.
  •    Ulricsson Haargald - przywódca Zakonu Zimowego Tronu. Jest ogromnym Norskaninem. Mówi się, że nigdy nie mówi i je tylko roztopiony śnieg.
  •    Rein Volkhard - Wielki Mistrz Rycerzy Białego Wilka.

Źródła[]

  • Warhammer FRP - Księga Zbawienia
  • Warhammer Armies: Hordes of Chaos
  • Warhammer Armies: The Emipre
  • Warhammer Armies: Beasts of Chaos
  • Middenheim: City of the White Wolf (4th Edition Warhammer Fantasy Roleplay)
  • Power Behind the Throne Companion (4th Edition Warhammer Fantasy Roleplay)
Advertisement